IPN: Pamięć o ofiarach nie może być przedmiotem handlu

Dodano:
Siedziba IPN, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Paweł Supernak
IPN opublikował mocne oświadczenie w temacie afery, jaką wywołał jeden z niemieckich domów aukcyjnych.

Aukcja "System of terror" zaplanowana była na 17 listopada. Na liście obiektów przeznaczonych do sprzedaży w Domu Aukcyjnym Felzmann znajdowały się 623 pozycje. Wśród dokumentów jest m.in. list więźnia z Auschwitz "o bardzo niskim numerze" do adresata w Krakowie. Cena wywoławcza dokumentu to 500 euro. Poza tym na sprzedaż jest diagnoza lekarska z obozu koncentracyjnego Dachau dotycząca przymusowej sterylizacji więźnia. Wyceniono ją na 400 euro. Z kolei karta z kartoteki Gestapo z informacją o egzekucji żydowskiego więźnia w getcie Mackheim w lipcu 1942 roku wyceniono na 350 euro. Na sprzedaż jest też m.in. antyżydowski plakat propagandowy oraz gwiazda żydowska z obozu Buchenwald.

Oburzenie aukcją wyrazili m.in. prezydent Karol Nawrocki oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska. Ostatecznie aukcję odwołano.

Komunikat IPN. Mocne słowa

Do sprawy odniósł się Instytut Pamięci Narodowej, który opublikował oświadczenie pt. "Sprzeciw wobec handlu świadectwami zbrodni niemieckich z czasów II wojny światowej".

"Jako IPN wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec wystawiania na aukcjach dokumentów i przedmiotów związanych z ofiarami zbrodniarzy niemieckich III Rzeszy. Tego rodzaju praktyki budzą powszechne oburzenie i stanowią moralnie naganne komercjalizowanie tragedii Holokaustu.

Tego typu artefakty stanowią bezcenne świadectwo historii oraz cierpienia milionów ludzi. Nie mogą być traktowane jako towar czy element kolekcji. Ich miejsce jest w muzeach, archiwach oraz instytucjach pamięci, w których powinny służyć edukacji i upamiętnieniu ofiar, a nie w prywatnych gablotach kolekcjonerów.

Apelujemy do Domu Aukcyjnego Felzmann w Neuss o zaprzestanie organizowania podobnych aukcji oraz o odpowiedzialne postępowanie z artefaktami o tak głębokim znaczeniu. Pamięć o ofiarach nie może być przedmiotem handlu" – podkreśla Instytut.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...